środa, 16 kwietnia 2014

Kilka słów wyjaśnienia

~Coś ważnego~
 
Cóż... Może od razu przejdę do konkretów, huh?
Zauważyłam, zapewne jak każda z Was, że pod ostatnim rozdziałem pojawiło się wiele różnych komentarzy. Jedne były pozytywne, inne w pewnym sensie negatywne, aczkolwiek dawały mi jasno do zrozumienia co robię nie tak. Oczywiście nie mam za złe wszystkim komentującym, którzy uznali, że rozdział kompletnie mi nie wyszedł i ogółem zaczęłam chrzanić całą fabułę. Sama od jakiegoś czasu mam mieszane uczucia co do swojej twórczości, dlatego też zapytałam się Was o zdanie na ten temat.
Muszę przyznać, że jestem nieco... zagubiona? Yep, to dobre określenie tego co obecnie odczuwam. Być może macie racje twierdząc, że skończyły mi się wszystkie dobre pomysły i ciągnę fabułę na siłę. Nie mogę jednak pozbyć się poczucia, że nadal mogłabym zrobić coś dobrego, coś dodać, jakoś ulepszyć tą historię... Jak widać nie bardzo mi wyszło ^^'
Naprawdę z całego serca pragnę dokończyć to opowiadanie i sprawić, aby miło Wam się je wspominało, a może nawet, żeby czasem ktoś do niego wrócił, pragnąc przypomnieć sobie historię Rivian i Zayna ;)
Jeśli chodzi o bohaterkę i jej zachowanie... Tak jak wspomniała to jedna z czytelniczek, staram się pokazać wrażliwość i niemoc Riv w stosunku do tego wszystkiego co się dzieje w jej zakręconym życiu, jednakże zaczynam sądzić, że może faktycznie nieco z tym trochę przesadziłam. Wkońcu każdy miałby dość takiej płaczliwej i ciągle załamującej się osoby, prawda?
No cóż, przyznaję się bez bicia, pogubiłam się już nieco w tym wszystkim. Wcześniej miałam wszystko idealnie zaplanowane, wiedziałam nawet jak zakończyć tą historię, aczkolwiek jak widać, zboczyłam z dobrej ścieżki i zaczęłam niszczyć to, co do tej pory zbudowałam ;(
Naturalnie chciałabym to naprawić, tak więc liczę na dalsze wsparcie z Waszej strony - wytykajcie mi co robię źle i ukierunkowujcie, naprawdę zależy mi na uratowaniu tej twórczości - liczę że wspólnymi siłami nam się to uda! ;3
Zatem od dzisiejszego dnia, zaczynam naprawiać swoje błędy! Biorę się do pracy i mam nadzieję, że efekty będą zauważalne już w kolejnej notce ;D
 
PS Jeśli chodzi o to wydarzenie z Liamem  - wiem, że namieszałam, ale uwierzcie, że ten podział rozdziału na dwie części, jest spowodowany tym, co ma mieć miejsce dalej. W następnej notce wszystko się wyjaśni i przybierze wyraźniejszych "kształtów", dlatego proszę o powstrzymanie się przed komentarzami, że zrobiłam z Rivian "szmatę", ponieważ nie to było w moich zamierzeniach :)
 
 
нσρє♥

12 komentarzy:

  1. Mi opowiadanie się podoba i to bardzo a z Riven nie robisz szmaty . i nie moge się doczekać kolejnego działu :) super piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uważam, że powinnaś pisać dalej i nie przejmować się. Masz talent i widocznie teraz po prostu zabrakło Ci weny. Osobiście na brak pomysłów polecam jakąś książkę ,muzykę i krótki "urlop" od pisania. Uwierz, to pomaga i dodaje nowych pomysłów, rozważ to.
    Co do fabuły. Czym by było opowiadanie bez jakiś komplikacji? Nie może ciągle być "idealnie" bo robi się to nudne, zawsze, bo w każdej książce jest jakiś problem, osoba, wydarzenia, przeszkoda, która przychodzi sobie z uśmiechem by rozdzielić głównych bohaterów. Jest irytujące to, ale daje przynajmniej jakiś sens historii, podnosi napięcie, czytelnik niecierpliwie czeka na rozdział nie wiedząc, czy główni bohaterowie będą razem czy może jednak nie.
    Nie wiem co Ci jeszcze napisać, ale wiedz, że ja czytam opowiadanie ( nie zawsze komentuje, bo nie zawsze mam czas lub ochotę, ale staram się robić to jak najczęściej) i czytam i będe czekać zawsze na nowy rozdział.
    Pozdrawiam Kate ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Weź przestań. Jeśli ktoś myśli, że Riv to "szmata" to pozdro mu.
    Szczerze ? Nie dziwię się jej. :D
    Musisz pisać dalej. Rozdziały są świetne, cudowne- i nie rozumiem, jak ktoś mógł powiedzieć Ci, że są zjebane. No proszę Cię....chamstwo w państwie. ;d
    Może i Riv jest trochę przewrażliwiona na punkcie Zayna, ale co się dziwić. Kocha go bardzo...i jest to trochę dziwna sytuacja, prawda? Nie codziennie przyrodnia siostra zakochuje się w swoim przyrodnim bracie. Może i często płacze..wychucha, ale już się przyzwyczaiłam i bardzo ją kocham taką jaka jest :3
    Bardziej spodziewałabym się, że Riv to z Harrym coś ten teges XD bo tak się lubią bardzo..a on ją to już nawet, bardzoo bardzoo .XD
    Ale ja się cieszę, że tak namieszałaś! Przynajmniej Malik będzie mógł się trochę podenerwować..jeśli będzie wiedział. W sumie, nie wiemy co tam dalej wymyśliłaś. :3
    Kocham to opowiadanie i nie wyobrażam sobie, że mogłabym przestać czytać ! Za bardzo się zżyłam z nim :3.
    Pozdrawiam cudowną autorkę :*
    <333333333333333333333333333333333333333

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisz dalej rozdziały są zawaliste Wariatko ;) a i czekam na next ja tak nie uważam że głupi piszesz Pozdro :) /Natalia

    OdpowiedzUsuń
  5. Nadal obstaje przy swoim i Nie zmienię zdania o twoich niewątpliwym talencie <333 dobrze że się Nie podajesz i kontynuujesz swoją ciężka pracę :* miło również że bierzesz sobie nasze komentarze do serducha c: ~Effie

    OdpowiedzUsuń
  6. Pisz bez względu na to, co mówią ci inni. Masz wielkie możliwości i nie marnuj ich. Jeśli chodzi o mnie, ja jestem wierną czytelniczką i cholernie mnie ciekawią dalsze losy Rivian i Zayna :)
    Czekam na ciąg dalszy ;) :* =)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wypowiedziałam się ostatnio, to teraz też się wypowiem:-). Uważam, że świetnie piszesz, naprawdę. I cieszę się, że doceniasz zdanie czytelników. Niemniej, należę do "tych" osób, które denerwuje charakter Rivian:-D Rozumiem, że na początku opowiadania chciałaś, żeby była wrażliwa i wgl. I to mi się podobało, ale jak już zauważyłaś, ostatnio Riv troszkę przesadza;-)Choć możliwe, że to ja jestem jakaś przewrażliwiona. No cóż, lubię twarde babki, które potrafią przywalić jakiemuś frajerowi hahah. Mimo wszystko, życzę Ci powrotu weny, bo Twoje opowiadanie jest jednym z moich ulubionych. Powodzenia. Anka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz... ja myślę, że niektórzy się mylą.
    Bo masz talent :*
    Moim zdaniem Riv nie jest tak cholernie placzliwa i że sz udaje. Wcale nie. Opowiadanie jest świetne. Idziesz dobrą drogą. Rivian calujac Liama nie była szmatą -.- zdziwiło i aczkolwiek zachęciło mnie do czytania to zdarzenie. Po ciuchu nawet jestem zadowolona. :P

    Pisz dalej. Masz talent <3

    ~C.Rose~

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w żaden nawet najmniejszy sposób czytając twoje opowiadanie nie odczuwam abyś pisała na siłe wręcz przeciwnie czytam mi się rozdziały lekko a fabuła według mnie jest jak najbardziej spójna :) sądzę że charakter Riv jest jaki jest i nie sądzę (przynajmniej ja) żeby był on przesadnie nurzący czy na dłuższą metę nie do zniesienia po za tym to że między nią a Zaynem dochodzi do czegoś więcej a są oni tak diametralnie rożni jest wspaniałe :> podoba mi się jak piszesz i że chcesz abyś my otwarcie mówili co nam się nie podoba to wiele znaczy dla czytelników że liczysz się w pełni z naszą opinią :* jak najbardziej podoba mi się twoje opowiadanie i nic bym nie zmieniała :* przynajmniej ja XD //Magda :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Boże ! Serio ktoś stwierdził że Riv to szm*ta ! Serio ludzie serio ! Przecież ona nawet nie jest z Zaynem nie sypia z nim a po za tym jakby nie patrzeć Zen to jej "brat" po za tym mogła pocałować Li w przypływie impulsu nosz kuźwa XD haha . Ja sama nie wiem co myśleć o charakterze Riv... No dobra jest trochę uzależniona od Zayna ale pffffffff XD kto by nie był !? Heloł ;p co do ludzi którzy twierdzą że piszesz beznadziejnie a nie które momenty są zbyt Płaczliwe czy zbyt zaskakujące to pozdrawiam
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    .
    z podłogi XD nie przejmuje się ludziom zawsze coś będzie nie odpowiadać... Niestety taka już nasza natura ... Mnie np nie odpowiada to że moja pani od matematyki jest Straszna ale czy kogoś to obchodzi ?! XD haha wiem jestem głupia :c przepraszam panią ale tak twierdzi cała szkoła :> więc ja już więcej nic nie piszę pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam *-* free hugs :d :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Błagam nie zmieniaj fabuły proszę Cię, ten pomysł z Liamem moim zdaniem jest świetny, coś się dzieje. Myślę, że to jak jest teraz jest genialne, widać, że masz pomysł na to opowiadanie i błagam nie zmieniaj go przez to, że komuś się nie podoba. Ważne, że twoim stałym czytelniczkom się podoba. Jeszcze raz proszę nie zmieniaj tu nic i pisz według swojego uznania. Jesteś cudowna w tym co robisz. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedy kolejny rozdział bejbe?? Bo czekam i czekam na ciąg dalszy tej pięknej fabuły! Jakbyś mogła pisać częściej to byłoby per-fect!! Kocham cię i twoje piękne opowiadanie!!!!!

    OdpowiedzUsuń